Pierwsza wyprawa Liceum Columbus na STS Pogoria zakończona! A my wracamy do codzienności z fantastycznymi wspomnieniami przygodami i przeżyciami.
Posłuchajcie opowieści z pierwszej ręki od Andrzeja Mańczaka, który odpowiedzialny jest za organizację rejsu i zajęcia z żeglarstwa w Liceum.
Wystartowaliśmy z Nicei, gdzie po odbyciu szkolenia z pracy na rejach ruszyliśmy w stronę Korsyki.
20 węzłów wiatru i lekka fala spowodowały magiczne zdarzenia w postaci znikania członków wachty w zakamarkach statku. W miarę słabnięcia wiatru stan liczebny obsady wacht zaczął wracać do normy.
Zacumowaliśmy na Korscyce, w miejscowości Calvi, gdzie jak głosi miejscowa legenda na świat miał przyjść Krzysztof Kolumb.
Wyruszyliśmy na poszukiwanie jego śladów, ale pomimo zaliczenia kąpieli w morzu i wymagającej wspinaczki na punkt widokowy – Notre Dame de La Sera pewności co do korsykańskiego pochodzenia naszego patrona nie mamy
Po Calvi przelot na południowe krańce Ligurii, czyli Portovenere – część załogi pojechała do La Spezii, część zwiedzała malownicze Cinque Terre, a reszta wspięła się na 326 m.n.p.m. na miejscowy fort, będący fantastycznym punktem widokowym.
Śladów Kolumba nie stwierdziliśmy, więc pozostało nam wytoczyć najcięższy kaliber – Genua !
Gruntowne zwiedzanie miasta i docieramy do Casa di Colombo – cel wyprawy zrealizowany. Wracamy za rok! – wspomina Andrzej Mańczak
Więcej o STS Pogoria: https://www.facebook.com/pogoria.zaglowiec